Pan Marek w jednym ze znanych sklepów sieciowych ze sprzętem elektronicznym zakupił w promocji telewizor o wartości 899,99. Niestety niezbyt długo cieszył się nowym sprzętem- odbiornik był zepsuty. Dlatego Pan Marek udał się do sklepu i złożył reklamację. Sprzedawca przyjął reklamację i telewizor został naprawiony.To nie był jednak koniec problemów naszego klienta, ponieważ usterka nadal występowała, a kolejnej naprawy sklep nie przyjął argumentując tym, że upłynął termin gwarancji. Na całe szczęście Pan Marek pamiętał, że ma polisę ochrony prawnej. Zadzwonił do prawnika w D.A.S. na numer telefonu z karty ubezpieczonego, a my mu pomogliśmy- napisaliśmy w jego imieniu żądanie zwrotu ceny zakupionego TV, powołując się na przepisy o rękojmi. Odwołanie zostało uwzględnione a pan Marek odzyskał wartość zakupu.