Nasz ubezpieczony, Pan Tomasz z Warszawy, uległ wypadkowi, spowodowanemu przez kierowcę innego pojazdu. W pojeździe Pana Tomasza były uszkodzenia zarówno z przodu, jak i z tyłu pojazdu. Ponadto w wyniku wypadku został uszkodzony laptop, który znajdował się w pojeździe. Ubezpieczyciel odpowiedzialności cywilnej sprawcy uznał, że w wyniku tego zdarzenia doszło do tzw. szkody całkowitej w pojeździe. Po zgłoszeniu sprawy do naszego zakładu ubezpieczeń i dokonaniu weryfikacji przesłanej dokumentacji ustalono, że nie miała miejsca szkoda całkowita, a inne potrącenia w rozliczeniu szkody są bezzasadne. Zakład ubezpieczeń nie zmieni! jednak swojego stanowiska. W związku z powyższym sprawa została skierowana na drogę sądową, w wyniku czego Panu Tomaszowi zostało wypłacone odszkodowanie w pełnej wysokości, w tym z tytułu uszkodzenia laptopa. Koszty postępowania sądowego pokrył D.A.S.